Często słyszę od ludzi “To jest trudne”. Jest to powód, dla którego nie mogą czegoś wdrożyć w życie czy zrealizować.
Jest trudne, bo ma być trudne.
Co znaczy TRUDne? Ano jedynie tyle, zadaj sobie trochę trudu, aby to zrealizować. Włóż pewien wysiłek. Nie chodzi o mordowanie się, trudzenie bez umiaru, czy syzyfową pracę.
Chodzi w zadanie sobie trudu, o doświadczenie procesu nauczania, realizowania. Gdyby wszystko przychodziło “lekko, łatwo i przyjemnie” to zanudzilibyśmy się na śmierć.
Trud jest po to, żeby przeciwdziałać nudzie. Jednak rzeczy trudne a więc wymagające wysiłku mogą nam przychodzić lekko, łatwo i przyjemnie. Ponieważ wbrew pozorom w naszym dualistycznym świecie jedno nie wyklucza drugiego.
Wysiłek, czyli użycie siły może być lekkie, łatwe i przyjemne.
Jeśli masz wystarczające siły, by podnieść daną rzecz to wysiłek nadal jest ale podnosisz tą rzecz łatwo. Jeśli robisz coś, co poszerza Twoją strefę to wysiłek może i jest większy, ależ jaka jest satysfakcja z przekroczenia kolejnej bariery.
Więc jeśli cieszy Cię zwiększanie swojej siły i mocy to nadal będzie w to włożony pewien trud i wysiłek jednocześnie będzie to łatwe i przyjemne.
Co czyni różnice? Nastawienie!