Czytając o stresie i hormonach stresu możemy przeczytać głównie o negatywnym stresie i negatywnych skutkach. Rzadko kiedy czytamy o pozytywnych działaniach tych hormonów.
Człowiek jest istotą mało-uważną i mającą tendencję do “fiksowania” się na określonych, wygodnych dla niego, rzeczach. Innymi słowy jak coś sobie wbije do głowy to i młotkiem pneumatycznym nie wybijesz. Słowo przekonanie, jak już tłumaczyliśmy wcześniej, świetnie obrazuje, umieranie dla innych idei niż “wybrane” przez niego.
Dla osób nieco bardziej otwartych wskażę co robią hormony stresu.
Zacznijmy od hormonu wydzielanego jako pierwszy.
Adrenalina inaczej epinefryna to hormon wytwarzany w rdzeniu nadnerczy (takie małe gruczoły znajdujące się nad nerkami) jak również w niektórych neuronach ośrodkowego układu nerwowego.
Zanim jednak dojdzie do wydzielania adrenaliny wydzielane są dopamina i noradrenalina.
Mówiąc krótko dopamina odpowiada za:
- napęd ruchowy, koordynację oraz napięcie mięśni
- procesy emocjonalne, wyższe czynności psychiczne
- współodpowiedzialna za wydzielanie innych hormonów (prolaktyny i gonadotropin)
- podejrzewana jest o pełnienie funkcji przekaźnika przyjemności
Noradrenalina inaczej norepinefryna wytwarzana w nadnerczach oraz w miejscu sinawym jest neuroprzekaźnikiem, czyli związkiem chemicznym przenoszącym “informacje” między neuronami (czyli komórkami nerwowymi). Na bazie tych informacji w organizmie wywoływane są określone reakcje.
Noradrenalina stymuluje działanie mózgu i ciała, przystosowuje nas do działania w stresie, wyostrza czujność, sprawia, że jesteśmy pobudzeni i skoncentrowani, nasza pamięć działa lepiej. Z drugiej strony jednak odczuwamy większy “niepokój”, rytm serca przyspiesza, a ciśnienie krwi idzie w górę, hamuje ruchy robaczkowe w przewodzie pokarmowym oraz powstrzymuje opróżnianie pęcherza moczowego, stymuluje uwolnienie zmagazynowanej glukozy.
Jednym słowem przygotowuje organizm do działania np. wybrnięcia z trudnej, niebezpiecznej sytuacji a także wykonywania określonej trudnej albo ważnej pracy.
Następnie adrenalina wpływa na podwyższenie poziomu glukozy we krwi, pośredniczy w przenoszeniu impulsów ze współczulnego układu nerwowego do tkanek, poprawia krążenie oraz zwiększa częstotliwość rytmu serca jak również poprawia napięcie mięśni, zwiększa także zapotrzebowanie organizmu na tlen (zwiększa wysycenie tlenem mózgu i innych tkanek) oraz podwyższa temperaturę ciała.
I teraz zależnie od określonych czynników następuje wytwarzanie kortyzolu i/lub DHEA.
Kortyzol wpływa na:
- gospodarkę białkową (nasila rozpad białek)
- gospodarkę węglowodanową (zwiększa glukoneogenezę i glikogenogenezę)
- gospodarkę tłuszczową (zwiększa proces rozpadu trójglicerydów)
- gospodarkę wodno-elektrolitową (zatrzymuje sól w organizmie, a zwiększa wydalanie potasu)
- wykazuje działanie przeciwzapalne (łagodzi stany zapalne i alergie)
- osłabia działanie układu odpornościowego
- podnosi również ciśnienie krwi
- wzmaga wydzielanie soku żołądkowego
- powoduje uwalnianie wapnia z kości
- a w czasie stresu przede wszystkim podnosi poziom glukozy we krwi.
Badania wykazały również silny związek kortyzolu z negatywnymi myślami.
DHEA o skomplikowanej nazwie dehydroepiandrosteron jest to naturalny hormon steroidowy produkowany z cholesterolu przez nadnercza. Ma za zadanie stymulować produkcję hormonów płciowych (testosteronu i estrogenów), korzystnie wpływa na kondycję fizyczną i intelektualną. W sytuacjach działania razem z noradrenaliną oraz adrenaliną wspiera nasz organizm w wykonywaniu tego, co związane jest z motywacją, pasją, realizacją “upragnionych działań”. Wysoki poziom DHEA to oznaka młodości.
Hormony wydzielane w różnych rodzajach stresu działają pozytywnie. Jednak co się dzieje, kiedy stres trwa za długo? Kiedy dochodzi do chronicznego stresu? Jaka jest różnica między pozytywnym a negatywnym stresem?
Generalnie hormony wydzielane w czasie stresu działają pozytywnie pod warunkiem, że stres trwa krótko. Dlaczego? Hormony oddziałują tylko przez pewien okres czasu i w niewielkich ilościach.
Natomiast w momencie, kiedy stres się przedłuża a organizm poddawany jest długotrwałemu działaniu hormonów stresu dochodzi do rozwoju wielu chorób m.in. nadciśnienie tętnicze i arytmia, częstoskurcz, podczas którego serce uderza ponad 120 razy na minutę, adrenalina może zmniejszyć przepływ nerkowy, powodować szybsze uwalnianie kwasów tłuszczowych z tkanki, jak również zwiększyć stężenie glukozy we krwi i w skutek czego prowadzi do hipokaliemii lub do zwiększenia stężenia potasu we krwi.
Jeśli idzie o wysoki poziom kortyzolu może on spowodować ograniczenie takich procesów, jak gojenie się ran czy działanie systemu immunologicznego, ponieważ kieruje duże ilości glukozy do krwiobiegu w celu zapewnienia zasobów energii na potrzeby alarmowej reakcji organizmu (np. walki lub ucieczki), co więcej kortyzol przyczynia się również do śmierci komórek mózgowych – przede wszystkim komórek hipokampa – struktury kluczowej dla procesów pamięci i uczenia się.
Co ciekawe kortyzol wraz z hormonem zwanym neuropeptydem Y odpowiedzialnym za gromadzenie tłuszczu w komórkach przyczynia się do rozwoju otyłości brzusznej. Noradrenalina również powoduje niekontrolowany apetyt na węglowodany, zwłaszcza słodycze.
Przy długotrwałym negatywnym stresie i wytwarzaniu się kortyzolu spada DHEA w organizmie. W sytuacji odczytywanej jako zagrożenie, kumulującego się napięcia, nadnercza zajęte są głównie produkcją kortyzolu – potocznie nazywanego hormonem stresu – i nie dostarczają wystarczającej ilości DHEA. W efekcie niedoboru DHEA coraz gorzej reagujemy na stres, mamy kłopoty ze snem, stajemy się rozdrażnieni, przygnębieni, osowiali, a nawet mogą pojawić się napady paniki. Również nadmiar DHEA nie jest pozytywnym stanem. Chodzi o wyrównaną gospodarkę hormonalną.
Jaki jest sposób regulowania hormonów? Bardzo prosty. Ale o tym opowiemy w następnym odcinku.