
Kto tak naprawdę rządzi przedsiębiorstwem, firmą, spółką?
Odpowiedź nie dla każdego wydaje się oczywista, choć jest prosta. Klient!
Dlaczego klient? Dlatego, że przedsiębiorstwa nakierowane na klienta rozwijają się szybciej i mają większą sprzedaż. Dlatego, że firma, która nie ma klientów, umiera. Co najwyżej może jedynie być przykrywką do prania brudnych pieniędzy.
To gusta i potrzeby klienta docelowego kierują działaniami zarządu a następnie marketingowców i innych pracowników. A przynajmniej tak powinno być. Choć życie nadal wskazuje, że zarząd bardziej się przejmuje udziałowcami czy akcjonariuszami niż klientami. A sprzedaje przecież klientom. Klientom, którzy są coraz bardziej świadomi. Co więcej mają coraz większy wybór, gdyż na większości rynków przeważa podaż nad popytem.
Z tą władzą klienta wiąże się się jeszcze jedna rzecz. A mianowicie, to właśnie klienci tworzą miejsca pracy. To nie koncerny, to nie bogaci tworzą miejsca pracy.
Dzięki temu, że są klienci na usługi i produkty powstają i/lub istnieją firmy. Jeśli nie ma klienta, nie ma organizacji. Na potrzeby wytworzenia czy realizacji odpowiedniej ilości pożądanego przez klientów towaru lub usług, firmy, spółki i przedsiębiorstwa tworzą miejsca pracy od zarządu do przysłowiowego portiera.
Jeśli przyjrzymy się reklamom to do kogo są one w większości adresowane? Do kobiet. Do dość szeroko rozumianej klasy średniej, mającej odpowiednie dochody. Albo do konkretnego, specyficznego odbiorcy. Reklamy nie są adresowane do właścicieli danej firmy, tylko do klienta/klientów danej firmy.
[…] jednym z poprzednich artykułów pisałam o tym, kto rządzi firmą. Oczywiście każdy właściciel, udziałowiec, akcjonariusz chce uzyskać jak największy zwrot ze […]
[…] jednym z poprzednich artykułów pisałam o tym, kto rządzi firmą. Oczywiście każdy właściciel, udziałowiec, akcjonariusz chce uzyskać jak największy zwrot ze […]